Gozdawianka – Oaza

Aneks:

1. Wykaz osób i miejsc

Poniżej znajduje się wykaz osób i miejsc występujących w niniejszym tomie autobiografii Janiny Mroczkowskiej, związanej z Klesowem. Często są one odtworzone na podstawie wspomnień lub notatek na marginesie dokonanych przez samą autorkę. W przypadku braku pewności w nawiasie ze znakiem zapytania podaję inne warianty nazwiska występujące w zapiskach autorki.

Kamieniołomy (kariery) w Klesowie:

Zrzeszenie – zakład państwowy, w którym pracował mąż autorki.
Falko – nazwa skrócona od nazwiska właściciela – Falskiego. Położony przy ul. Targowej.
Feinstein – kamieniołom na końcu ul. Piłsudskiego.
Wesołowskiego – kopalnia w pobliżu domu autorki.
Piotrowskiego – właściciel Piotrowski ratuje autorkę podczas okupacji.

Sklepikarze:

Greczko Handelman – właściciel największej gospody z licencją na alkohol.
Sznajder – właściciel sklepu spożywczego i piekarni.
Sośnik (Kodula?) – właściciel sklepu z naczyniami i żelastwem, w którym autorka spotkała swego przyszłego męża.
Witecki – rzeźnik, u którego zaopatruje się autorka.
Kragen – Żyd młynarz, córka Rachela była kaleką. Oboje giną podczas zagłady Żydów (nazwisko prawdopodobnie fikcyjne).
Fibersztajn – prowadzi sklep z pasmanterią (nazwisko prawdopodobnie fikcyjne).
Golsznów (Gimbelt? / Gimbałt?) Żyd prowadzący sklep z manufakturą i materiałami. Córka Mera wyszła za Polaka.

 

Mieszkańcy:

 Janina i Wacław Mroczkowscy – autorka wraz z mężem. Mieszkają przy ul. 11 listopada między ul. Szkolną a Kolejową. Kupili drugą parcelę koło kościoła, by wybudować tam dom dla córki.
Rodzina Pekunów (Szerściuków) (mieszkają przy ul. Kolejowej niedaleko domu autorki, która u nich pomieszkuje):
Roman – syn Wasila Szerściuka (Pekuna) i Pekunichy.
Bieżanka – żona Romana, dzieci: Hanna, młodszy od niej Iwanko, Oluszka.
Mańka – siostra Romana, wyszła za Omelkę Bruchleja, ich syn Wasilko.
Zońka – młodsza siostra Mańki.
Wesołowski – inżynier, właściciel kamieniołomu przy ulicy autorki, pobudował murowany dom koło Mroczkowskich.
Malinowski – sztygar i mechanik w kamieniołomie Wesołowskiego, od niego autorka czerpała wodę przed wykopaniem własnej studni. W jego domu sąsiedzi zbierają się, by słuchać radia. Malinowska pomagała autorce po przebytym tyfusie. Małżeństwo bezdzietne.
Szoroch – sąsiad z naprzeciwka. Babcia, bita przez domowników, pomogła autorce odnaleźć studnię. Szorochowa kucharzy po weselach. Opiekuje się krową autorki i denuncjuje ją, gdy pędzi alkohol.
Iwanowicz (Szymczak?) – jego dwie córki zostały zabrane na roboty do Niemiec. Jedna z córka podobno rzuciła się do karieru popełniając samobójstwo.
Pajok – Żyd, właściciel domu, w którym autorka prowadziła sklep. Pajokowie mieli dwójkę dzieci córkę Rajkę (Rahela?) i syna.
Łyskowa – matka trojga uczniów autorki. Jej stryj pasie krowy. Autorka jedzie z nią wymieniać ubrania na ziarno. Razem z autorką przesiedlona do Dobieszczyzny.
Cieśla (nazwisko nieznane) – sąsiad mużyk. Jego córka Jewa pomaga autorce opiekować się dzieckiem.
Josip Adamiuk – jednooko amant Mańki,  pochodzi z miejscowości Czudel.
Omelko Bruchlej (Matwiejczuk?) – narzeczony, a później mąż Mańki Pekunowej.
ks. Antoni Chomicki – proboszcz parafii w Klesowie w latach 1937-1945.

Bohaterowie o niepewnej tożsamości historycznej:

Józek Kozak i Kozakowa – właściciele kwater, 64-letni Kozak z 18-letnim synem ruszyli z Wacławem do Sum i na front. Córka wyjechała do Niemiec z pierwszym transportem młodzieży.
Dębkowie – przyjechali z Francji, żyją w trójkącie razem z Gackiem (kochankiem Dębkowej), wyprawiają zaręczyny córce Geni z Pawłem Szpringenem.
Adam (Borecki?) – lokator Janiny, ok. 50 lat, żonaty, posiada dzieci. Wyjechał prawdopodobnie z innymi kwaterantami. Obronił Bieżankę przed pięściami męża, pomagał opiekować się córką autorki. Fikcyjna może być jego przyjaźń z Josipem i udział w partyzantce.
Zygmunt Zając – słucha radia z sąsiadami, jest jednym z pierwszych zmobilizowanych. Wstępuje do polskiej policji, by uciec później do partyzantki.
Iwan Borysiuk – sąsiad i powinowaty Pekunów, pomaga przy ślubie w uboju zwierząt.
Tymoszuczka – chrzestna Mańki.
Józia (Simka?) – kucharka z tartaku, kochanka Zymelmana. Zamieszkała u kowalu Durki, którego żona była stręczycielką. Prostytuuje się z żołnierzami sowieckimi.
Chabka – gruba pijaczka awanturująca się u Greczki.
Jurko – woźnica (kuczer).
Josek – Żyd, woziwoda.
Chryćko – pędzi bimber.
Olena Petruk Iwanowa – zaleca się do niej Omelko. Ich chałupa stoi koło kamieniołomu Feisztein.
Zenia Czudlanka – zaleca się do Josipa i zostaje jego żoną.

 

Władza podczas okupacji radzieckiej:

Kończyk – dyrektor polskiej przedwojennej szkoły. Przed swym wyjazdem dał autorce nominację na kierownika szkoły i pozostawił książki.
Wójt – Rusin, był już wójtem przed wojną, zamordowany z synami przed wkroczeniem Niemców.
Dyczko (Wyczek? / Dyczek?) – predsiedatiel / zawiadujszczy / gołowa Klesowa (wójt, przewodniczący). Ukraiński chłop, pod nim autorka pracuje w biurze paszportowym.
Gawryło Matwiejuk (Wasyl Kiryluk?) – zrusyfikowany Polak, pastuch, pojawia się z wejściem Rosjan. Pracują z autorką przy wydawaniu dowodów jako sekretarz Dyczka. Później zostaje komendantem ukraińskiej policji. Ucieka z Klesowa przed kolejnym wkroczeniem Armii Radzieckiej.
Szatochin – major, dyrektor Zagod-Skot. Posiada biuro w Klesowie, spęd bydła odbywa się w Wólce. Placówka Zagod-Skot jest w dworze Albin. Jego żona była sędzią w Klesowie. Odpowiedzialny za egzekucję Polaków przed opuszczeniem Klesowa.
Makarczuk – niepiśmienny kierownik Zagod-Skod do przyjazdu Szotochina.

Władza podczas okupacji niemieckiej:

Szyc (Szytz?) – dyr. firmy Todd (Todt?) zarządzającej kamieniołomami podczas okupacji niemieckiej.
Melde (Helmut Mitzler?) – gebets komisar Klesowa, zamordowany podczas transportu bydła.
Wysocki – gołowa, Ukrainiec, mieszkaniec Klesowa. Nastaje na życie Wacława.
August Freike – oprawca Żydów, esesman (nazwisko prawdopodobnie fikcyjne).
Wróblewski – polski inżynier i tłumacz Szyca, jego syn działał w partyzantce, pomaga Wacławowi uniknąć intryg Wysockiego.
Nowak (Mroczek?) – kierowniczka szkoły ukraińskiej, kochanka Matwiejuka.

2. Historia przedwojennego Klesowa

Na podstawie informacji uzyskanych z Urzędu Gminy w Klesowie (06.07.2018 – zapiski komunistyczne i zasłyszane na miejscu informacje)

Tereny Klesowa były zamieszkiwane już w czasach prehistorycznych, o czym świadczy osada z epoki brązu odkryta w pobliżu wsi. Nazwa osady może pochodzić od wsi Puhacz (sowa). Gdy na wschód od niej powstała osada, nazwano ją „koło Sowy” (kele sowy), czyli Kle-sów. Wieś znana jest już od 1654 r., a położona jest w pobliżu rzeki Klesiwka.

Przyczyną rozwoju osadnictwa na początku XX w. były olbrzymie połacie lasów dostarczających drewna oraz skały magmowe położone tuż pod cienką warstwą piaszczysto-ilastej gleby i dostarczające szarego oraz różowo-szarego granitu. Podczas budowy linii kolejowej Kijów-Sarny-Kowel biegnącej 3,6 km od miejscowości, w 1902 r. powstała stacja kolejowa, którą również nazwano Klesów. Stopniowo w jej pobliżu rozwinęła się wioska z główną ulicą biegnącą do Klesowa. Tym sposobem zaczęły funkcjonować dwie niezależne od siebie miejscowości o tej samej nazwie. W 1909 r. Klesów liczył 15 domów i miał 120 mieszkańców. W tym okresie zwrócono uwagę na bogate w drewno lasy wokół miejscowości, a przede wszystkim na położone tuż pod powierzchną ziemi złoża granitu. Powstały tartaki i kamieniołomy, a ze wzrostem wydobycia kamienia i pozyskiwania drewna rozbudowywała się również miejscowość, do której poczęli napływać przedsiębiorcy i robotnicy. W 1909 r. otwarto szkołę, do której uczęszczało 65 uczniów.

Podczas pierwszej wojny światowej wielu mieszkańców zostało zmobilizowanych do Armii Carskiej. Po zwycięstwie rewolucji październikowej w styczniu 1918 r. wojska bolszewickie zajęły wioskę, jednak w lutym tego samego roku Klesów został odbity przez siły austro-węgierskie. 8 grudnia 1918 r. wioska znalazła się ponownie w obszarze zajmowanym przez bolszewików, by już pod koniec miesiąca zostać zajętą przez Armię Ukraińskiej Republiki Ludowej. 7 lutego 1919 teren zajmuje Armia Czerwona, a w połowie sierpnia 1919 r. wojska polskie wkraczają na teren Klesowa, jednak walki w okolicy trwają jeszcze do września 1920 r.

W dwudziestoleciu międzywojennym miejscowość znajdowała się w granicach Polski w powiecie Sarny, w województwie poleskim, a od listopada 1930 r. po zmianach administracyjnych w województwie wołyńskim. W Klesowie powstają kopalnie granitu tworzone przez licznych przedsiębiorców i firmy. Kamieniołomy należały do Związku Celowego Powiatów Śląskich i były jednym z największych dostawców granitu w kraju. Granit z Klesowa wykorzystywany był w Polsce i eksportowany do Rumunii. W 1927 r. w Klesowie znajdowało się 6 cegielni, liczne tartaki, szkoła podstawowa nauczająca w języku polskim.

Oto nazwy niektórych kamieniołomów z tego okresu: „Feinstein”, „Skalisty” (Zrzeszenie), „Klesowski Granit”, „Puhacz” (w Puhaczu), „Towarzystwo Budowlane Zawierecie” (w Zawiereciu), „Peszewskiego”, „Nadratowskiego”, „Skok / Stribo”, „Kamienny” (w Wyrach).

W latach wielkiego kryzysu 1927-1933 w kopalniach tworzyły się ruchy robotnicze i dochodziło do strajków. 7 lutego 1931 r Przegląd Wołyński pisał, że w kamieniołomach w Klesowie jest zarejestrowanych 844 bezrobotnych, z czego 533 otrzymuje wsparcie finansowe, a reszta nieklasyfikujących się do pomocy żyje w skrajnej nędzy. Na początku grudnia 1931 r. kamieniołomy Klesowski Granit (400 pracowników) i Puhacz (370 pracowników) zawieszają działalność z powodu braku zamówień. W sierpniu 1935 strajkują robotnicy w kamieniołomie Peszewskiego, w październiku w firmie „Puhacz”, w lipcu 1936 r. w „Zawiereciu”. Strajkujący żądają wzrostu płac, regularnych wypłat i eliminacji zadłużenia.

Obecnie większość starych kamieniołomów jest zalanych wodą. W niektórych (np. Kopliszcze / Golube) powstały miejsca rekreacyjne. W Klesowie funkcjonuje jeszcze kilka nowych kamieniołomów utworzonych w czasach sowieckich, ale głównym źródłem utrzymania wsi stało się wydobycie bursztynu, którego eksploatację na skalę przemysłową rozpoczęto w 1979 r. Ludność tego biednego obszaru na własną rękę dokonuje penetracji i poszukiwań bursztynu, jako że znajduje się on bardzo płytko, nie w warstwach skalnychm a w luźnych piaskach, i można wydobywać go najprostszymi metodami (wykopywanie lub hydrauliczne wypłukiwanie w okolicach zbiorników wodnych).